Od koparek, spycharek i pogłębiarek, przez dźwigi i betoniarki aż po pojazdy do transportu ciężkiego. Każdą maszynę czy pojazd budowlany łączy jedno – muszą być wydajne i w pełni sprawne. Awarie sprzętu mogą wiązać się z koniecznością ponoszenia dodatkowych wydatków na naprawy i części zamienne, opłaty za wynajęcie maszyn zastępczych, godziny nadliczbowe operatorów, a nawet kary za niedotrzymanie terminów wykonania robót. Warto zatem dbać o urządzenia budowlane, zwracając szczególną uwagę na układy i ich podzespoły, które pracują w najcięższych warunkach i są najbardziej narażone na uszkodzenia. Kluczowy wpływ na prawidłowe funkcjonowanie oraz bezawaryjność maszyn budowlanych ma prowadzenie przemyślanej gospodarki smarnej. W tym wybór wysokiej jakości smarów, olejów hydraulicznych i silnikowych oraz olejów do mostów napędowych i skrzyń biegów, a także efektywne zarządzanie nimi.
Niedoceniony potencjał
Jak pokazują wyniki badania Shell Lubricants, aż 88% polskich firm budowlanych priorytetowo traktuje wydłużenie żywotności maszyn i urządzeń. Choć przedsiębiorstwa dostrzegają korzyści płynące z proaktywnego podejścia do konserwacji floty, to jednak nie wszystkie firmy wdrażają taką strategię. Równo 50% respondentów przyznało, że ten obszar jest często niedoceniany, dopóki nie wystąpi awaria. Prawie połowa badanych (40%) uważa, że kierownictwo wyższego szczebla nie docenia znaczenia konserwacji i prowadzenia efektywnej gospodarki smarnej.
„Do poważnych problemów, z którymi zmagają się przedsiębiorstwa budowlane należy także zaliczyć braki kadrowe, presję związaną z koniecznością ograniczania kosztów i maksymalizacją zwrotu z inwestycji oraz niewystarczająca wiedza pracowników na temat konserwacji maszyn i prowadzenia racjonalnej gospodarki smarnej. Przemawiają za tym wyniki badania Shell Lubricants. W Polsce 40% respondentów przyznaje, że w firmach, w których pracują brakuje personelu, aż 76% uważa, że pracownicy odpowiedzialni za konserwację maszyn i urządzeń powinni przejść dodatkowe szkolenie z zakresu smarowania. Ponadto, 82% badanych jest zdania, że ich przedsiębiorstwo potrzebuje wsparcia dostawcy środków smarnych, który mógłby podzielić się z nimi swoją wiedzą i doświadczeniem. Firmy budowlane stoją więc przed wyzwaniami, które mogą hamować ich rozwój lub mu sprzyjać. Kluczem do sukcesu jest otwartość na zmiany i współpracę z zewnętrznymi specjalistami, którzy mogą pomóc uzupełnić luki w wiedzy pracowników” – powiedział Rober Gałkowski, ekspert techniczny Shell Polska.
Współpraca kluczem do sukcesu firm budowlanych
Warto zaznaczyć, że 34% polskich przedsiębiorstw budowlanych przyznaje, że często doświadcza awarii spowodowanych nieskutecznym smarowaniem. Aż 90% twierdzi, że problemy związane z niezawodnością maszyn i urządzeń generują dodatkowe, nieplanowane koszty. Mimo to aż 58% badanych przyznaje, że smarowanie rzadko jest priorytetem. W nowoczesnych firmach budowlanych wdrożenie kompleksowego programu zarządzania gospodarką smarowniczą powinno mieć priorytetowe znaczenie. Jak pokazuje praktyka, najefektywniejszym rozwiązaniem jest oddanie zaplanowania efektywnej gospodarki smarnej w ręce specjalistów. Znają oni specyfikę branży, śledzą zmieniające się normy środowiskowe, mają dostęp do najbardziej zaawansowanych produktów oraz narzędzi i jednocześnie mogą ocenić funkcjonowanie firmy budowlanej obiektywnie, a więc będą w stanie dostrzec więcej szans i problemów, które z perspektywy wewnętrznej mogą być niewidoczne. Na tej podstawie eksperci są w stanie opracować najbardziej efektywną strategię konserwacji, zaoferować środki smarne oraz usługi optymalnie pasujące do specyfiki danego przedsiębiorstwa.
„Współpracując z naszymi klientami z branży budowlanej, pomagamy unowocześniać praktyki w zakresie gospodarki smarnej i konserwacji. Dbamy o to, aby kluczowe podzespoły maszyn i urządzeń były optymalnie chronione oraz zabezpieczone przed gromadzeniem się osadów powodujących spadek wydajności. Ma to na celu maksymalne zwiększenie wydajności, redukcję nieplanowanych przestojów oraz kosztów napraw i wydatków na części zamiennych. A w konsekwencji ograniczenie całkowitych kosztów użytkowania (TCO) i zwiększenie konkurencyjności firm prowadzonych przez naszych klientów” – dodał Rober Gałkowski, ekspert techniczny Shell Polska.
Shell oferuje szereg profesjonalnych usług technicznych, które mają na celu pomaganie klientom w podnoszeniu kwalifikacji ich pracowników oraz we wdrażaniu skutecznej gospodarki smarnej. Dobrym przykładem jest Shell LubeAnalyst – najnowocześniejsza metoda monitorowania stanu środków smarnych stosowanych w maszynach budowlanych, dzięki której można ocenić stan oleju lub smaru, określić potencjalne problemy i dokonać porównania wydajności urządzeń – czy Shell LubeAdvisor, czyli usługa doradcza zaprojektowana z myślą o firmach, które dążą do osiągnięcia znaczących korzyści poprzez zwiększenie wydajności oraz ograniczenie przestojów. Obejmuje przeprowadzenie audytu oraz stałe wsparcie ekspertów technicznych Shell w efektywnym zarządzaniu całym cyklem użytkowania środków smarnych – od zakupu, przez przechowywanie i użytkowanie, po utylizację.
Więcej informacji można znaleźć na stronie http://shell.pl/budownictwo